poniedziałek, 16 marca 2015

Wracam :)

Jupi! Mam internet :) od jutro wracam już pisania. Wszystkich zainteresowanych informuję, że prawko już zdane, dziękuję z całego serca za trzymanie kciuków :) zapraszam jutro na recenzje :)
Ja zabieram się za ćwiczenia, wakacje coraz bliżej a moja kondycja zerowa :)

wtorek, 24 lutego 2015

Przerwa ciąg dalszy.

Problemy z internetem nadal są, jestem wściekła na tą firmę i zastanawiam się nad skorzystaniem z innych ofert. Problem jest taki, że mam do wyboru tylko internet mobilny, a z tym różnie bywa. Oferty ,,bez limitu,, faktycznie mają limit, który ja pewnie bym przekraczała. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Teraz posiłkuję się telefonem ale z tego też dużo nie wychodzi. Mam przygotowaną recenzję, która już niebawem się pojawi.
Kolor, którym wszyscy się zachwycali już niestety wyblakł i chyba muszę wrócić do starego, trzymał się na głowie nieco dłużej. :)
Chce już tu wrócić i podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat kilku produktów, szczególnie tego, który zniszczył mi twarz dwa dni przed imprezą i dzięki niemu na każdym zdjęciu wyglądam jak ,,okrop,, (ostatnio ulubione słowo mojego siostrzeńca) xD

czwartek, 19 lutego 2015

przerwa

Mam problem z internetem. Nie wiem kiedy to wszystko naprawia wiec musze zrobic sobie mała przerwe. Odezwe sie jak tylko wszystko wroci do normy :)

środa, 11 lutego 2015

Efekty farbowania :)

Prosiłyście mnie abym pokazała efekt farbowanie więc wstawiam :) Na pierwszym zdjęciu kolor przed farbowaniem, na drugim wyglądam jak debil ale widać moje czerwone włosy (i stwierdzam, że mam zeza :D)  Średnio jestem zadowolona, mam nadzieję, że troche się wypłuka ta intensywna wiśnia :) Włosy miękkie, lśniące no i najważniejsze, że farba ich nie wysuszyła. Miałam tylko problem z umyciem zafarbowanego czoła :DD Zmykam sprzątać, uczyć się i ogarniąć jeszcze wiele innych rzeczy.  Pozdrawiam :)



wtorek, 10 lutego 2015

Peeling do stóp

Dziś kilka słów o gruboziarnistym peelingu wygładzającym do stóp od PhermaCF. 


 Od producenta :




Cena 6 zł / 100 ml
Opakowanie typowe dla takich kosmetyków, zamykane na 'klik' co bardzo lubię. Zapach średni, wielu osobą może nie przypaść do gustu. Ja zawszę po użyciu zmywam i smaruję kremem więc długo nie muszę go wąchać :D Grube ziarenka świetnie spisują się na moich stopach może dlatego, że nie wymagają one dużo pielęgnacji. Peeling dobrze ściera stary naskórek w moim przypadku nawet zbyt dobrze :D Produkt jest wydajny, mam go już około 2 miesiące i chyba nigdy się nie skończy. Cena zachęca do zakupu tymbardziej, że można go spotkać w promocji za niewiele ponad 4 zł. Chętnie sięgnę po niego jeszcze raz za jakiś czas.




A dziś przymierzam się do farbowania włosów farbą, którą wygrałam w konkursie. Nigdy nie używałam produktów tej marki ale szampon i odżywka narazie się spisują. Farbował już ktoś tą farbą? Ten aktywator koloru po 15 dniach to pic na wodę czy faktycznie coś daje? 

czwartek, 5 lutego 2015

Zima, zima...

A dziś troche z innej beczki. Zauroczyłam się śniegiem więc wyszłam na spacer i spędziłam pół dnia poza domem. Chciałam podzielić się z Wami pięknymi widokami, znad morza :) A jak tam pogoda w innych częściach Polski? :)





środa, 4 lutego 2015

Tonik od Garniera

Ehh... ostatnio prześladuje mnie jakiś pech. Egzamin nie zdany, 67 punktów, 68 potrzebne by zdać. Rozumiem, gdybym miała 60 - ok, nie nauczyłam się, moja wina ale jeden punkt? Trzeba mieć szczęście do pytań i tyle. Z mojej grupy, 15 osób, zdały 3. Teraz czeka mnie 2 tyg ostrej nauki i mam nadzieję, że następny zdam. Dobra, już nie gadam o swoich smutkach tylko przechodzę do rzeczy. Dziś chciałabym któtko przedstawić produkt, który jako tako sprawdza się w mojej kosmetyczne.


Garnier, Czysta Skóra, tonik ściągająco-oczyszczający, cera tłusta ze skłonnością do niedoskonałości, 200 ml - 10,99 zł.

 Skład: 
Aqua/Water, Alcohol Denat., Dipropylene Glycol, Glycerin, Salicylic Acid, Zinc Gluconate, Eucalyptus Globulus/Eucalyptus Globulus Leaf Extract, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Benzophenone-4, PEG-60 Hydrogenated Castrol Oil, Cl 42090/Blue 1, Parfum/Fragrance, Benzyl Salicylate, Citral, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool (F.I.L. B12107/2).
Od producenta: 
Gama Garnier Czysta Skóra została stworzona, aby pomagać zwalczać niedoskonałości oraz redukować nadmiar sebum. Czy Tonik ściągająco-oczyszczający Garnier Czysta Skóra jest stworzony dla mnie? Tak, jeśli Twoja skóra jest podatna na powstawanie niedoskonałości, nadmiar sebum, ma rozszerzone pory oraz jest mieszana lub tłusta. Czym się wyróżnia? Dzięki połączeniu kwasu salicylowego i pochodnej oczyszczającego cynku, znanego ze swoich właściwości regulujących produkcję sebum, jego formuła zwęża pory, matuje skórę dla efektu oczyszczonej skóry. Nasza filozofia Garnier Skin Naturals: Pierwszeństwo dla składników pochodzenia naturalnego pozyskiwanych dzięki metodom ekstrakcji, które pozwalają zachować ich jakość i czystość. Produkty testowane dermatologicznie. Produkty o udowodnionej skuteczności.


Produkt bardzo przypadł mi do gustu. Odświeżąjący, dobrze oczyszczający tonik. U mnie sprawdził się tylko do wysuszania niedoskonałości i raz na tydzień stosowałam go żeby twarz nie była zbyt przetłuszczona. Konsystencja wodnista, tak jak większość tego typu kosmetyków. Zapach, jak dla mnie za bardzo czuć alkohol. Dla suchej cery się nie nada, ale dla mnieszanej czy tłustej jest jak najbardziej OK. Moja twarz przyjęła go bardzo dobrze. Tonik matuje i oczyszcza, zmywa resztki makijażu, których nie łapie inny tonik. W dni, które moja twarz się błyszczała używałam tego właśnie produktu i świetnie się sprawdzał. Zauważyłam, że pomaga w ukryciu niedoskonałości. Po jego zastosowaniu łatwiej poradzić sobie z późniejszym nakładaniem podkładu, cera jest doskonale oczyszczona i zmatowiona. Pewnie gdybym stosowała go codziennie moja skóra byłaby zbyt przesuszona ale do stosowania raz na jakiś czas się sprawdza. Przy takim używaniu nie jestem w stanie określić jego wydajności ale myślę, że cena nie jest z kosmosu i warto na niego wydać 10 zł.