środa, 28 stycznia 2015

Katastrofa na włosach.

Dziś któtko o tym, że mam straszny problem z włosami, śmieję się z siebie pół dnia :D Wczoraj skusiłam się na olejowanie włosów, zrobiłam wszystko jak należy, trzymałam 3 h olejek arganowy umyłam 3 razy, poszłam spać i... rano zobaczyłam 'strąki'. Niewiele myślać zabrałam się do ratowania sytuacji bo przecież byłam umówiona, umyłam włosy dwoma różnymi szamponami i NIC, zupełnie nic. Włosy są tłuste, wyglądają jak mokre. Nie pozostało mi nic innego jak tylko schowac je pod czapkom. Obiecuję, że jeśli tylko zmyję to cholerstwo to więcej nie użyję tego olejku. Dziś spróbuję jeszcze zmyć to innym szamponem, jeśli się nie uda to jutro wybiorę się do fryzjera, nic innego mi nie pozostaje.



Dostałam rabat na zakupy do www.bornprettystore.com. Byłam zanteresowana zakupami na tej stronie po przeczytaniu kilku postów. Jeśli ktoś chciałby skorzystać z -10% na zakupy to prosze bardzo, KAJT10. Przesyłka na tej stronie jest darmowa plus duże rabaty. Znalazłam już kilka perełek i zamierzam je zamówić :) Czekam również na wygraną z konkursu ale jakoś się jej nie spieszy. Jutro jak tylko znajdę chwilę to dokończę recenzję, którą przygotowałam. Zapraszam jutro i życzę wszystkim miłego wieczoru :)



Edit.

Zapraszam na stronę http://www.wtk.mazidelka.pl/index.php. Wielki test kosmetyków może i Wam uda się coś dostać do recenzji :)

8 komentarzy:

  1. Żaden olejek nie zachował się tak na moich włosach ;/ będę go unikać..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też myślałam, że za tą cenę jest coś warty :) Poszukam innego i spróbuję innym razem :D

      Usuń
  2. ja uwielbiam oleje a arganowy często nakładam na włosy, ale taki przywieziony z Maroko i na szczęście nigdy nie miałam takiej sytuacji na włosach jak u Ciebie się zdarzyła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbuj szamponu mocno oczyszczającego, koniecznie z SLES i innymi detergentami, to powinno pomóc. Ja nie uznaję używania olejów na włosy. Wolę wykończyć stylizację preparatem na bazie silikonu.

    OdpowiedzUsuń
  4. dlatego ja raczej nie testuję nic na swoich włosach, żeby uniknąć właśnie takich sytuacji. :)
    http://berry-lifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie spotkałam się z takim przetłuszczeniem, zawsze oleje zmywają się u mnie bez problemu

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, ja też mam katastrofę na włosach :/ czas ściąć!

    OdpowiedzUsuń